No i stało się. Po tym, jak translator Google zaczął być masowo wykorzystywany do spamowania zasobów Internetu m.in. przez właścicieli katalogów, for internetowych i innych serwisów, tzw. “farm treści” poprzez podbijania site’u było tylko kwestią czasu, kiedy “przestanie się to podobać Google”.
Zgodnie z informacją na stronie z dokumentacją API Google
Important: The Google Translate API has been officially deprecated as of May 26, 2011. Due to the substantial economic burden caused by extensive abuse, the number of requests you may make per day will be limited and the API will be shut off completely on December 1, 2011. For website translations, we encourage you to use the Google Translate Element.
Obecnie obserwujemy ograniczenie ilości zapytań, zaś od 1 grudnia 2011 usługa przestanie zupełnie działać.
I niech ktoś nie powie teraz, że Google wzięło się do pracy ostro w 2011 roku…
OPINIE I KOMENTARZE
Po prostu patrzą z czego są masowe automatyczne pobrania. Podejrzewam, ze to samo było przyczyną zamkniecia Wonder Wheel.
Wtyczki do WordPressa przestaną działać
Niektóre na pewno. No cóż – będzie trzeba się przyzwyczaić.
Ogólnie, jak patrzę się na okres od Mayday do tylko dzisiaj (Panda), to nie sądziłem, że tak szybko zacznie się zmieniać rzeczywistość w SERPach. Przy takim tempie i zakresie zmian za rok kiepska strona nie będzie miałą racji bytu w SERPach, usługi SEM pójdą w górę, sporo stron wyleci z indeksu, ponieważ ich włąściciela nadal “upierają się” przy obecnym status quo, uważając, że skoro ich strona ma 10 lat, to może być “taka a nie inna” – niech Google się dostosuje…