No cóż, okazuje się, że jednak Google na “ludzie podejście” do wielu spraw i … nie dokonuje wprowadzania wielkich zmian w swoim algorytmie tuż przez szczególnymi okresami w roku, jak wakacje, Święta czy Nowy Rok.
Powód? Chęć zaoszczędzenia “stresu” webmasterom :)
I o ile drobne zmiany są wprowadzane “na bieżąco”, o tyle już duże zmiany, które mogą wywrzeć duży wpływ na wyniki wyszukiwania, są z reguły przesuwane trochę w czasie – tak, aby nie wypadały tuż przez np. wakacjami.