
Publikując wywiad z Kasparem w lutym 2012, podczas którego padły słowa
(SM) 11) Od dawna Google stoi na stanowisku, że linki przychodzące nie szkodzą. Jak należy zatem rozumieć komunikat z Narzędzi Google dla Webmasterów o „wykryciu nienaturalnych linków” prowadzących do strony? Kiedy taka sytuacja może mieć miejsce?
(KS) W przeszłości byliśmy zdania że negatywne SEO nie jest możliwe, przynajmniej nie bez naruszeń prawnych. W chwili obecnej wychodzimy z założenia że nie jest ono wykluczone, chociaż jest bardzo trudne. Wykrywanie prób negatywnego SEO jest stosunkowo proste. Dlatego generalnie nadal jest tak że linki przychodzące nie szkodzą jakościowym serwisom. Webmaster który otrzyma komunikat o wykryciu nienaturalnych linków powinien potraktować go jako powiadomienie. I jeżeli wie coś na ten temat zapoznać się dokładnie z polityką Google odnośnie płatnych linków. Jeżeli nie wówczas polecam wyjaśnienie sytuacji przez odpowiednie zgłoszenie.
nie sądziłem, że wywoła on taka burzę na naszym rynku SEO. Od tego czasu w Sieci dało się znaleźć – sporadycznie, ale jednak – oferty firm SEO na depozycjonowanie stron konkurencyjnych w stosunku do witryn ich Klientów. Niektórzy wprost przyznawali się do faktu depozycjonowania stron konkurencji, pisząc, że to działa…
Google dopiero z końcem roku wprowadziło narzędzie do usuwania linków – tzw. disavow tool – dzięki któremu webmasterzy mogli wskazywać niechciane linki prowadzące do ich witryn. Narzędzie to okazało się przydatne do ratowania swoich stron, wpędzonych w filtry/bany z tytułu tzw. nienaturalnych linków. Do tej pory webmaster nie mógł nic z nimi zrobić – od teraz może je “neutralizować”. W końcu.
Nikt do tej pory nie zastanowił się, jak to jest z depozycjonowaniem w kontekście … prawa. Poprosiłem zatem dr Piotra Kostańskiego z kancelarii AKGK o opinię prawną w tym zakresie. Znajduje się ona w dziale prawnym, który będzie w Nowym Roku sukcesywnie rozbudowywany.
loading...
2.81010